Niejednokrotnie spotykałem się już w moim życiu ze stwierdzeniami, jakoby gaz sprawiał, że silnik samochodu działa słabiej niż na benzynie. Jest to oczywiście możliwe, ale gaz nie ma tutaj nic do rzeczy. Przyczyny takiego stanu rzeczy należy szukać pod maską, i nie musi to wcale być drogie.
Brak utraty mocy na autogazie
Gaz sam w sobie nigdy nie jest problemem. Samochód, w którym we właściwy sposób zamontowano odpowiednią instalację powinien spalać tak samo dużo gazu jak benzyny, a jego silnik powinien pracować z taką samą mocą. Jeśli na benzynie samochód przyspiesza szybciej niż na gazie, powinniśmy sprawdzić, czy nasza instalacja gazowa jest zrobiona we właściwy sposób. Nie raz byłem już świadkiem sytuacji, w której ktoś upierał się, że na gazie zawsze samochód ma mniej mocy i jest to wina gazu, podczas gdy okazywało się, że wystarczyło jedynie wyregulować instalację gazową, by wszystko wróciło do normy. To samo tyczy się zresztą spalania – wiele osób twierdzi, że każde auto spala znacznie więcej litrów gazu, niż benzyny. Kwestią wyregulowania i wymiany kilku zużytych części było doprowadzenie samochodu do stanu, w którym spalanie gazu i benzyny było na tym samym poziomie. Na dzień dzisiejszy nie ma już żadnych argumentów za tym, by w aucie zamontować autogaz – Rzeszów choć jest sporym miastem, nie ma wcale wysokich cen montażu. W innych częściach Polski jest z tym zapewne podobnie. Należy jednak pamiętać o tym, że na instalacji i montażu nie warto oszczędzać – to i tak nam się zwróci, a lepiej mieć sprawdzoną i porządną instalację zamontowaną przez dobrego specjalistę.
Choć po kraju krąży jeszcze wiele mitów dotyczących autogazu, na szczęście wszyscy są zgodni co do najważniejszej rzeczy. Zamontowanie LPG opłaca się w każdym samochodzie, i nawet nawet najdroższych instalacji gazowych jest jedynie kwestią czasu.