Moją siostrę czekał jej wielki dzień – jej wesele. I kto inny może jej pomóc, jak nie jej młodsza, najbliższa siostra? Dlatego też gdy tylko dowiedziałam się o tym, że czeka ją to wydarzenie od razu zakasałam rękawy i zaproponowałam jej moją pomoc.
Dj na wesele elementem obowiązkowym przyjęcia
W ten sposób dostałam do załatwienia listę zadań, na której były takie rzeczy jak: poszukać ładne zaproszenia, bądź znaleźć kogoś, kto zaprojektuje je i wykona za cenę, która nie będzie kosmiczna. Jako następne zadanie dostałam znalezienie wodzireja i dj’a, którzy będą mieli dobry repertuar i sensowny cennik. 
W ten sposób zostałam obarczona niby prostymi, ale jednak ważnymi zadaniami. Uznałam, że jednak lepiej najpierw załatwić muzykę, tak więc wpisałam w internet frazę – dj na wesele ze Śląska – i zaczęłam przeglądać oferty. Ostatecznie zdecydowałam się na dj’a z Bielska, który jednak nie był tani, no ale chociaż reszta była naprawdę zachęcająca. Następnie wzięłam się za szukanie wodzireja. I tym razem pomogła mi wyszukiwarka, w którą wpisałam wodzirej na wesele małopolska i zaczęłam przeglądać. Najpierw strona pierwsza, druga i dopiero na piątej okazało się, że niedaleko miasta, w którym będzie wesele jest naprawdę dobry wodzirej. I do tego tani, a ma wolny termin akurat na daną datę. Dlatego też od razu zarezerwowałam i wodzireja i dj’a, więc już jedno zadanie mogłam skreślić z mojej listy zadań. Potem wzięłam się za szukanie zaproszeń. Wiadomo, przez internet opłaca się zamawianie hurtowo zaproszeń, gdyż wtedy często nie płaci się za przesyłkę, a nawet jeśli się płaci, to cena podzielona na jakieś kilkadziesiąt razy to cena na sztukę wychodzi kilka groszy, więc co to jest, biorąc pod uwagę to, jakie marże są często narzucane przez firmy w sklepach.
Dlatego też znalazłam osobę, która projektuje niezłe zaproszenia i zamówiłam od niej.