W tym roku na święta jedziemy do mojej siostry. Zaręczyła się z Marianem i postanowili, że swoje rodziny zaproszą w tym roku, ażeby się poznały. Pomysł mi się spodobał i nawet cieszyłam się, że poznam Mariana rodzinę. To będą udane święta.
Zestaw do paznokci hybrydowych był trafionym prezentem
W naszej rodzinie od zawsze panuje zasada, że losujemy osobę, której robimy prezent. Siostra zorganizowała wszystko w taki sposób, ażeby wszyscy byli zadowoleni. Ja wylosowałam mojego brata Maćka i nie było problemu z prezentem. Nie wiem jednak kto mi robi prezent i tym bardziej jestem ciekawa co dostanę. W dniu świąt wszyscy byli bardzo podekscytowani. Rodzina Mariana okazała się na prawdę fajna. Kiedy w końcu zaczęłam rozpakowywać swój prezent to każdy czekał z niecierpliwością. W środku był zestaw do paznokci hybrydowych, o którym zawsze marzyłam. Spojrzałam na siostrę i od razu wiedziałam, że to od niej dostałam ten prezent. Ciągle jej mówiłam, że lubię malować paznokcie a zwykłe lakiery są nietrwałe i jakbym miała taki porządny zestaw do paznokci hybrydowych to mogłabym dopiero szaleć. Widać siostra poważnie potraktowała to co mówiłam, bo dostałam bardzo dobry sprzęt. Lampa jest kompaktowa i wygodna w użyciu. Do tego jest tak dużo lakierów, że wystarczy mi na pół roku chyba. Naturalnie od razy zabrałam się za robienie paznokci i nawet pomalowałam paznokcie mamie Mariana. Wybrała sobie czerwony kolor. Wyszło mi bardzo ładnie, mimo iż robiłam to po raz pierwszy. Bardzo jestem zadowolona z takiego prezentu.
Na dzień dzisiejszy robię paznokcie profesjonalnie. Co chwilę przychodzą do mnie koleżanki i proszą, ażebym im zrobiła hybrydy. Taki zestaw to na prawdę świetna sprawa. Nie wyobrażam już sobie malować paznokci w inny sposób.