kody 2D

Druk kodów 2D to mój plan na przyszłość

Praca u kogoś to nie jest praca na swoim. Wiem o tym od dawna, ale jak patrzę na mój rynek, na konkurencję, to w zasadzie nie wiem za co mam się zabrać. Myślałem, że znam się na informatycznych rozwiązaniach, na kodach i może faktycznie druk kodów to jest to.

Czy druk kodów 2D się opłaca?

kody 2D

Wiecie, w małym mieście druk kodów może być skomplikowany, nie wszyscy są tutaj wykształceni. W każdym razie druk kodów zawsze będzie potrzebny. Dlatego pewnie otworzę firmę w tym kierunku. Będę drukował na zamówienie funkcjonalne kody 2d. Będę je generował według potrzeb klientów. Takie kody 2d w dzisiejszych czasach są podstawą każdego produktu, który skierowany jest już do odbiorcy. Tak kody 2d to jest to na czym mi zależy i na czym moi klienci będą mogli zyskać. Z drugiej strony mógłbym też współpracować z kurierami, taki pośrednik, coś na zasadzie globalnej poczty i drukowałbym na zamówienie etykiety logistyczne. Przecież wiele osób nie wie, że każdy to może zrobić w internecie. A ja wiem i będę za to pobierał pieniążki. Jak ktoś będzie chciał kurierem coś wysłać, to nie ma problemu. Wydrukuje dla niego etykiety logistyczne i będzie super. Tak, coraz bardziej klaruje się wizja mojej firmy, którą chce założyć. Jednak co dalej? Moja koleżanka często narzeka, że potrzebuje możliwości do posiadania czegoś czym są etykiety usuwalne. Coś trwałego jak etykiety foliowe. Malwina generalnie rzeźbi w szkle i glinie. Jej rzeźby są trudne w odbiorze i często nie można ich sprzedać bez odpowiedniego oznakowania.

Jednak tylko etykiety usuwalne, które można by na nie naklejać poradziłyby sobie z tą sytuacją. Może moja firma też będzie produkowała te etykiety usuwalne na zamówienie. Jedną klientkę już znam, która chce etykiety foliowe na swoje produkty. A wiecie, jutro idę rejestrować się.