Duże zapotrzebowanie na masażystów

Po skończonych studiach nie mogłam długo znaleźć dobrej pracy. Ta, którą w końcu znalazłam nie była dla mnie idealnym zajęciem. Nie zarabiałam w niej dużo i zajęcie to nie dawało mi praktycznie żadnej satysfakcji zawodowej. 

Bardzo dobrze przeprowadzony kurs masażu dla amatorów

fachowy kurs masażuWiedziałam, że będę musiała się w jakiś sposób przekwalifikować żeby robić coś co bym chciała i jeszcze do tego żeby było to zajęcie, które dawałaby mi pieniądze dzięki którym mogłabym sobie pozwolić na większy komfort życia. Zastanawiałam co byłoby dla mnie najlepsze. I w sumie mama powiedziała mi, że ja tak lubię masować i że może zrobiłabym sobie kurs masażu. W sumie lubię to robić od kiedy tylko pamiętam. Moja cała rodzina dobrze o tym wie. I doszłam do wniosku, że może być to dobry pomysł. Taki fachowy kurs masażu jest organizowany na szczęście w moim mieście i ja postanowiłam się na niego zapisać. Rodzice stwierdzili, że opłacą mi go. Był to dla mnie wspaniały prezent. Kurs trwał trochę czasu. Moim zdaniem był bardzo ciekawy i z przyjemnością na niego chodziłam. Najważniejsze było to, że podczas tego kursu poznałam wiele technik masażu i wiedziałam jakie mogę stosować dla kogo. Instruktor chwalił mnie za zaangażowanie. Uważał, że robię to świetnie i mam szansę zostać bardzo dobrą masażystką. Było to dla mnie bardzo ważne. To zajęcie sprawiało mi niesamowitą przyjemność. Zresztą jeśli się wie, że jakimś masażem można komuś pomóc to nie ma chyba większej satysfakcji z tego co się robi. 

Po skończonym kursie rodzice kupili mi też profesjonalne łóżko przenośne do masażu. Najpierw jeździłam po znajomych i rodzinie. Mam wrażenie, że każdy tak zaczyna. A dzisiaj jestem wziętą masażystką, do której trzeba się zapisywać z co najmniej dwutygodniowym wyprzedzeniem.