Jestem osobą, która czuje się zmotywowana wyłącznie wtedy, kiedy widzi efekty swoich działań. Niestety więc czasami jest mi ciężko wytrwać w jakichś działaniach. W życiu bowiem rzadko da się zauważyć rezultaty od razu.
Pomiar czasu musi być dokładny
Mam tę świadomość, ale mimo to szybko się poddaję. Mam jednak swoje sposoby na tę cechę charakteru, które trochę mi pomagają. W przypadku biegania na przykład jest to pomiar czasu. Poszukałam sobie odpowiedniego dla siebie oprogramowania, a właściwie aplikacji i teraz biegam z nią. Nie robię tego, aby pochwalić się znajomym, że coraz lepiej mi idzie, ale po prostu dla samej siebie. Dzięki temu, że cała moja trasa biegu jest zapisywana, widzę dokładnie ile kilometrów przebiegłam i w jakim czasie. Co prawda aplikacja nie jest idealna i bywa, że ten elektroniczny pomiar czasu nie jest dokładny, ale chodzi mi o badanie efektów chociaż pobieżnie. Jest to ważne dla mojej psychiki, abym mogła coraz lepiej dbać o swoją formę. Gdybym nie patrzyła czy idzie mi coraz lepiej, czy nie, to prawdopodobnie już bym nie biegała. Niestety, taki mój słomiany zapał, ale jako że coraz lepiej znam siebie, to mogę przynajmniej częściowo zapobiec rezygnacji. Dobrze jest tak czy siak wiedzieć czy ma się lepszą formę, czy może jednak bieganie jest nieodpowiednią, zbyt obciążającą dyscypliną. Nie tylko profesjonaliści zadają sobie pytanie o skuteczność swoich treningów. Każdy człowiek lubi widzieć swoje postępy. Na mnie działa to bardziej motywująco niż myślałam. Dbam więc zawsze o to, aby pomiar czasu był przeprowadzony możliwie najdokładniej. Teraz już biegam całkiem niezłe odcinki bez zatrzymywania się, więc jestem z siebie dumna.
Myślę, że za jakiś czas przebiegnę kilka kilometrów, a wtedy dzięki pomiarowi czasu będę dokładnie wiedziała, jak szybko uprawiam ten mój jogging.
Więcej na http://www.czasnachip.pl