Gdy mój narzeczony mi się oświadczył, przeczytaliśmy, że za granicą czasami organizuje się takie przyjęcia zaręczynowe. To u nich bardzo modne. Nie podążałam ślepo za modą, jednak uznałam, że to będzie idealny pomysł. Moje znajome mogłyby się nieźle wybawić, poznać znajomych mojego przyszłego męża. Dlatego wprowadziłam mój plan w działanie.
Wspólna zabawa zaręczynowa
Dobrze wiedziałam, gdzie wyprawiać imprezy okolicznościowe Bydgoszcz miała kilka miejsc sprawdzonych przeze mnie. Odbywały się tam wesela znajomych, ale wybierałam raczej takie skromniejsze miejsca. Wesele będzie wielkie i w ogromnym lokalu, natomiast takie przyjęcie nie może być bardziej obfite w atrakcje. Uznałam, że i tak będzie fajnie, jednak chciałam zafundować gościom wspaniałe rozrywki. Zamówiłam salę, w której można było pograć w tenisa. Większość moich znajomych uwielbia ten sport, i to również połączyło mnie z moim narzeczonym, więc uznałam, że to znak, aby właśnie w takiej sali z kortem tenisowym zorganizować zabawę. Będzie to taka zdrowa rywalizacja, połączona z zabawą. Postanowiłam, że każdy ze znajomych będzie musiał połączyć się w parę z osobą, której nie zna. Dzięki czemu automatycznie poznawali się, i więzi się zacieśniały. Gdy już zarezerwowałam lokal, przyszedł czas na zabawę. Przebraliśmy się w specjalne stroje przeznaczone do gry, a pracownik od organizacji imprez liczył punkty, które każdy zdobył. Każdy chciał wygrać, nasi znajomi mają ogromną wolę walki. Jednak traktowaliśmy te wyniki z przymrużeniem oka, bo inny był zamysł całej tej zabawy.
Podczas imprezy, wiele osób się ze sobą zintegrowało. Nawet okazało się, że niektórzy mieszkają niedaleko siebie a nawet o tym nie wiedzieli. Muzykę zaserwowaną nam rozkoszowaliśmy się przez całą zabawę. No a ten mecz tenisowy był niesamowity. Jedzenie dobre, wszystko jak najbardziej można polecić znajomym, by też wyprawili tam swoje uroczystości.