Moja koleżanka jest architektem wnętrz. W sumie od kiedy tylko pamiętam miała świetny zmysł plastyczny. Nawet swoim ubiorem zawsze wyróżniała się z tłumu. Dla mnie równie dobrze mogłaby zostać projektantem ubrań, ponieważ pamiętam, że zawsze szyła sobie naprawdę niezwykłe rzeczy.
Praca mojej koleżanki – architekt wnętrz
Twierdziła,że nie ma dla niej ubrań w sklepach. Mówiła, że dziwnie się czuje w takich ubraniach. Dlatego była zmuszona wręcz do tego by szyć sobie sama. Studia skończyła w Gdańsku i tu tez później została. W sumie jako najlepszy architekt wnętrz w Gdańsku radziła sobie bardzo dobrze. Miała po prostu bardzo dobre pomysły i szybko okazywało się, że jeden klient polecał ją innemu. No w sumie tak już jest, że jeśli jest ktoś zadowolony bardzo z czyiś usług to chętnie je poleca dalej. Można powiedzieć, że koleżanka to naprawdę profesjonalny architekt, który zawsze przede wszystkim brał pod uwagę gust klienta. Koleżanka opowiadała mi, że takie projektowanie wnętrz nie jest wcale takie proste. Po prostu niektórzy ludzie mieli oczekiwania wręcz nie do wykonania. Myśleli, że skoro mają pieniądze to można zrobić wszystko. A wcale tak nie jest. Dla mnie aranżacja wnętrz jaką robiła koleżanka była naprawdę wyjątkowa. W sumie byłam u niej w mieszkaniu na kawie byłam pod naprawdę wielkim wrażeniem. Mieszkanie łączyło w sobie bardzo różne style. W sumie na pierwszy rzut oka wydawało się, że te style mogą do siebie nie pasować. Jednak po bliższym przyjrzeniu się mieszkaniu wiadomo było, że każda rzecz jest naprawdę bardzo starannie dobrana.
Jednak muszę przyznać, że to co zrobiła w swoim mieszkaniu było naprawdę bardzo odważne. Ale w sumie od kiedy tylko znam koleżankę wiem, że na zawsze była bardzo odważna w swojej twórczości. Jej prace były inne i tak naprawdę były nie do podrobienia.