Rybnickie drewno kominkowe – ratunek na zimowe wieczory

 

Jak ważne jest to byśmy dobrze czuli się we własnym domu nikomu nie trzeba mówić. Często wracając po długim dniu z pracy, gdy położymy już dzieci spać, pragniemy odrobiny spokoju. Spokój naszego domowego miru jednak łatwo zakłócić. Z równowagi mogą wyprowadzić wścibscy sąsiedzi, przeciekający dach czy ujadające psy. Jednak dopiero niedawno przekonałam się, że nawet złe drewno kominkowe może być przyczyną zgryzoty.

Teraz, wolę kupić pewne sezonowane drewno kominkowe

Sprzedaż drewna kominkowego RybnikPrzeprowadziłam się do domu z bloków wczesną jesienią. W domu koniecznie chciałam mieć kominek. Widziałam je wielokrotnie u znajomych i marzyłam o tym samym. By zimowymi wieczorami, po długim dniu, leżeć przy kominku, wsłuchiwać się w trzask palonego drewna i patrzeć na języki ognia skaczące po drwach. Także, zamówiłam u znajomego na dobry początek dwa metry drewna i wypróbowałam przy pierwszej nadążającej się okazji. Drewno okazało się mokre. Wątpię by było sezonowane. Każdy kto palił w kominku wie czym to się skończyło. Kominek zrobił się paskudny, wręcz czarny, popiół nie był popiołem tylko mazią. Komin zmienił kolor, a ja klęłam. Nie czekałam długo. Wyszukałam w Internecie hasło: Sprzedaż drewna kominkowego Rybnik i jak najszybciej pojechałam sprawdzić drewno. Gdy upewniłam się jak się pali, zakupiłam znów dwa metry, a wieczorem delektowałam się ciepłem i przyjemnym widokiem. Nie wiem czy był to pech czy próba naciągnięcia, ale poprzednie drewno reklamowałam i na szczęście nigdy więcej nie miałam takich nieprzyjemności. Odtąd kupowałam w Rybniku drewno kominkowe w jednym, sprawdzonym miejscu.

Od następnego roku zaczęłam sama sezonować drewno. Kupowałam od tego samego dostawcy, ale wolałam cały rok patrzeć na nie i delektować się wizją przyszłych długich wieczorów. To uroki zimy. Mimo minusowej temperatury, są wtedy miejsca na świecie gdzie jest nam dobrze, ciepło i bezpiecznie. To właśnie dom.