Wiosna zbliża się wielkimi krokami. W każdy cieplejszy dzień zaglądamy do naszych ogródków i na działki, rozpoczynając sezon. Zaczynamy pierwsze wiosenne porządki, sprzątamy po zimie, przywracamy do życia ogrodową przestrzeń. Zaczynamy też szukać nowych rozwiązań na kolejne ciepłe miesiące. Próbujemy usprawniać i upiększać to, co nas otacza.
Do czego wykorzystać ziemiankę ogrodową?
Mało osób nadal korzysta z naturalnych rozwiązań. Jednym z nich nie ziemianka ogrodowa. To rodzaj piwniczki, którą możemy umieścić w naszym ogrodzie. Może posłużyć nam do przechowywania żywności. Zachowa stałą temperaturę zarówno zimą, jak i latem. Świetnie nada się do przechowania przetworów czy nadmiernej ilości warzyw. Możemy wykorzystać ją też do przechowywania win czy innych trunków. Jeśli brakuje nam miejsca na majsterkowanie, ziemianka może też spełniać i tę funkcję. Jeśli macie duszę inżyniera lub po prostu lubicie zrobić coś sami, z pewnością powiedzie się z budową takiego „pomieszczenia”. Znajdziemy mnóstwo wskazówek, jak poprawnie wykonać ziemiankę. Ale nie wszyscy mogą czuć się na siłach lub po prostu nie dysponują czasem. Wtedy można ją zakupić gotową i po prostu umieścić w wybranym miejscu ogrodu. Dobrze ulokowana i odpowiednio zadbana będzie zdobić naszą przestrzeń. Ziemianka przede wszystkim utrzymuje stałą temperaturę, chroni przed dostępem do żywności gryzoni i innych niepożądanych szkodników. Jest naturalną piwnicą, którą możemy stworzyć, jeśli tylko mamy kawałek ziemi do zagospodarowania.
Ziemianki kojarzą nam się z zamierzchłymi czasami. A to wcale nieprawda, że teraz są już przeżytkiem. Do dziś wiele osób chętnie korzysta z dobrodziejstw, jakie dała nam natura, jak stała temperatura pod ziemią. Wręcz taka forma na przykład przechowywania zapasów przez zimę stała się modna i uznana za ekologiczną.