Będąc przedstawicielem handlowym głównie pracowałem z rolnikami. To byli nasi główni odbiorcy. Nasz sklep miał sporo rzeczy, które dotyczyły różnego rodzaju sprzętu rolniczego. To wszystko sprawiało, że biznes jakoś się kręcił. Jednak jako główny przedstawiciel musiał bardzo dbać o dobre relacje i stosunki z naszymi klientami.
Sprzedawaliśmy folię kiszonkarską
Często nabywano od nas wiele produktów i taka współpraca trwała o wiele dłużej niż zawsze. W takich przypadkach chciałem obdarować lojalność jakimś dobrym rabatem. Ostatnio zostało nam trochę folii koszonkarskiej. Stwierdziłem, że warto przecenić ją i dodać rabat dla stałych klientów. W ten sposób moglibyśmy zwiększyć sprzedaż tego produktu, która najwyższa jest tylko sezonowo. Nie była to rzecz, którą można było łatwo sprzedać jeżeli była zima lub wiosna. Zawsze takie produkty wychodziły w jednym konkretnym okresie. Doskonale wiedziałem, że warto zachęcić innych klientów do jej kupna. Dodatkowo chciałem aby folia kiszonkarska była sprzedawana w większych ilościach. Był to bardzo dobry produkt, ponieważ producent cały czas pracował nad jakością. To ona była kluczowa i pozwalała na większe dochody z naszej strony. Ludzie już nie chcieli nabywać tanich i nie trwałych przedmiotów. One bardzo szybko się psuły i nie nadawały się do użytkowania. Ja jako osoba, która bezpośrednio sprzedaje towar zawsze polecam to co najlepsze. Na szczęście nasza folia kiszonkarska właśnie taka była. Już sam proces tworzenia narażał ją na wiele prób.
To sprawiało, że poprzez testowanie wykrywano potencjalne błędy i naprawiano je. Folia dzięki temu była cały czas modyfikowana i stawała się coraz lepsza. Zależało nam na tym aby sprawić i zwiększyć jej sprzedaż. W końcu na tym polegała praca przedstawiciela handlowego którym byłem.