Nauka to pojęcie bardzo ogólne, bo może przecież teraz dotyczyć naprawdę skrajnie różnych dziedzin, ale powinniśmy mieć świadomość, że w każdym przypadku to dzięki niej nasz świat może zmieniać się na lepsze. Powiązania między nauką a biznesem są bardzo silne i możemy to zrozumieć, patrząc, jak powstają praktycznie dowolne produkty. Taka współpraca umożliwia skuteczne testowanie różnych rzeczy.
Co w praktyce łączy naukę i biznes?
Ogniwem łączącym to, co wydaje się skrajnie różne, są oczywiście ludzie, którym zależy na tym, żeby pewne rzeczy rozwijały się naprawdę intensywnie i tym samym coraz lepiej spełniały oczekiwania potencjalnych użytkowników. Naukę i jej znaczenie dla biznesu możemy oceniać na przykład pod kątem nowoczesnych tworzyw sztucznych, które przecież ciągle się na rynku pojawiają i mogą one być tak tworzone, żeby miały określony zestaw właściwości. Nauka w biznesie odgrywa istotną, ale również dlatego, że pozwala na łatwe wykorzystanie takich odkryć jak, chociażby ta wspomniane tworzywa. Bez nich wtryskarki byłyby maszynami bezużytecznymi. Nauka to także programowanie na zaawansowanym poziomie, a ona z kolei sprawia, że opłacalność biznesu bez względu na branże wzrasta, bo wiele procesów może się teraz odbywać bez udziału człowieka lub tylko przy minimalnym udziale polegającym na wprowadzeniu konkretnych projektów. Nauka i biznes łączą się również przez to, że często fachowcy od konkretnych etapy produkcji przekazują swoją wiedzę i doświadczenie na uniwersytetach.
Po to, żeby różne rzeczy były rozwijane w sposób naprawdę praktyczny. Być może tego nie wiemy, ale laboratoria naukowe mieszczące się w różnych placówkach często wykonują zaawansowane zlecenia dla konkretnych firm. Pomiędzy nauką a biznesem połączeń jest dużo więcej. W nauce i biznesie chodzi o zyski tylko inaczej rozumiane.